Star Wars I

Valensan Dragonstorm

Mroczne widmo, "pierwsza" część gwiezdnych wojen.

Luks

I tylko w niej możemy zobaczyć walkę "podwójnym mieczem"... Ach, to dopiero było

, tylko szkoda, że więcej osób tak nie walczy... Bardzo widowiskowe to było

.

Valensan Dragonstorm

sporo walczy, tylko że w komiksach Jezyk

to mój ulubiony styl

Luks

Może wezmę się za czytanie komiksów... Ja też to bardzo lubię Wesoly

.

Valensan Dragonstorm

ja też musze

Luks

Ale masz nade mną przewagę - ja ani jednego nie przeczytałem xd. I nie wiem, gdzie takowy nabyć

. W normalnej księgarni/empiku czy gdzie? Albo gdzieś w necie

.

Valensan Dragonstorm

w necie albo w empiku.
ok, co sądzicie o jara jar bingsie?

Luks

xd On był genialny

. I miał dużo szczęścia Mruga

. Choć nie wszyscy go lubią, między innymi za rzekome "ośmieszenie" SW Smutny

.

Valensan Dragonstorm

ośmieszenie to małe piwo... to dzięki niemu powstało imperium, albo rzynajmniej przyczynił się do tego w dużym stopniu^^

Luks

Ale bez Imperium, nie byłoby dalszych części... Ja tam go lubię

.

Valensan Dragonstorm

a ja nie, to bęcwał i obraza dla istot inteligentnych.. heh, nawet jego zachowanie przy stole pozostawia wiele do zyczenia

Luks

Ale śmieszny przynajmniej był xd. W miarę Mruga

.