Misja 8 - Chris & Rennkar

Luks

Drzwi są bardo solidne, wykonane z kamienia. Między drzwiami, a ścianą, prawie nie ma szpar. Po lewej stronie widać solidne, stalowe zawiasy. Wykonane z twardego metalu, bez żadnych ozdób. Bije od nich zimno surowca, z którego zostały wykonane.

Valensan Dragonstorm

no to sobie poćwiczymy nową technike...
<<<tą technike uczyłem się lecz nie nauczyłem, jak wykonam misjie, właśnie tego sie naucze jakby co Jezyk

>>>

wyciszam się, skupiam chakre w całym ciele, po czym udzerzam w drzwi (w słaby punkt) otwarta dłonią i próbuje dzieki tenketsu wyzwolić chakre <tak jak neji czy hinata w ataku> (co jak co, ale jeszcze tego sie nie nauczyłem xd)

Luks

Początkowo, uderzanie bezpośrednio w drzwi, nową techniką nie przynosi żadnych widocznych efektów, lecz po czwartym uderzeniu, zawiasy zaczynają się trząść i lekko "przesuwać".

Valensan Dragonstorm

prubuje nadal ataków niszczących od "wewnątrz"

Luks

Jesteś już dość zmęczony, ale udało Ci się rozwalić drzwi na drobne kawałki. Możesz już przejść.

Valensan Dragonstorm

ide, rozglądając się

Luks

Sklepienie jest bardzo wysokie, a korytarz szeroki. Wszystko dobrze widać, lecz nie zauważasz niczego niezwykłego. W ścianie po lewej stronie zauważasz dwa, średniej wielkości otwory przez które prześwituje światło dzienne.

Valensan Dragonstorm

niby nic nezwykłego? xd

podchodze do tych otworów

Luks

Gdy wyjrzałeś przez otwór, ujrzałeś Konohę w całej okazałości - byłeś w jednej z rzeźb Hokage nad wioską!

Valensan Dragonstorm

-Eee, lol?
no tak, tera wszystko jasne...

prubuje wyjsc przez te otwory

Luks

Jeśli się przeciśniesz, to pewnie uda Ci się wyjść, ale nie wiesz, czy zdołasz się "utrzymać" na tej wysokości, prawie do góry nogami...

(Miałoby być trochę inaczej, no ale cóż... koro Renn'a nie ma, trzeba to trochę przeciągnąć

)

Valensan Dragonstorm

-to też nie problem... HENGE!
przeieniam sie w sokoła (ty mogłeś w komara to ja tym bardziej w ptaka Jezyk

)